O Selector Festival - Ta szatańska młodzieżowa muzyka @ gazeta.pl
Moim zdaniem - nie potrafisz nic zrobić, to zawsze możesz błysnąć na pięć minut i skrytykować coś, czego nie rozumiesz. Pierwsza edycja Selector Festival zorganizowana “na świętej ziemi” krakowskich Błoń to fenomenalna kopalnia - jak widać - tematów związanych z… satanizmem? Bo czyż wszystko co nie kojarzy się z pieśniami liturgicznymi to nie satanizm? Polska jest wolnym krajem, wiec każdy może zorganizować impreze jak chce. I kiedy chce. Dotyczy to także celebracji rocznic związanych z religią. Nie mam nic przeciwko, żeby ktoś organizował rocznice upamiętniające rocznice ważne dla innych Polaków. Niech zorganizuje i pokaże młodym co sam manifestuje. No ale prościej opluwać. To takie medialne. Byłem na tym festiwalu. Nie uważam go za jakieś bulwersujące wydarzenie. Miejsce oraz czas - też nie wywołuje u mnie sprzeciwu. Młodych pijanych ludzi śpiewających satanistyczne piosenki nie widziałem. Widziałem za to tłumy szczęśliwych i radosnych ludzi bawiących się do muzyki, zwłaszcza do satanistycznego występu techno zespołu Franz Ferdinand (a co!).
Ta szatańska młodzieżowa muzyka @ gazeta.pl
Selector Festival sprofanował Błonia - twierdzi Bolesław Kosior, przewodniczący krakowskiego PiS. I domaga się wyjaśnień w tej sprawie od prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego. Na miejscu radnego poszedłbym dalej - podejrzanych koncertów w Krakowie może być znacznie więcej!
Selector Festival: szał po brazylijsku z CSS
Napisali na: Muzyka Onet
Po mocnych wrażeniach, jakie zafundowała pierwsza noc z Selector Festival – przyszedł czas na dzień drugi święta elektroniki na krakowskich Błoniach. Wystąpili m.in CSS, New Young Pony Club, Digitalism i Orbital.
Drugi dzień festiwalu rozpoczął występ polskiej grupy Modfunk, natomiast już o godzinie 19. na scenie pojawiła się pierwsza z zagranicznych gwiazd tego wieczoru – New Young Pony Club. Zespół na czele z energetyczną wokalistką Tahiti Bulier, dał przeszło godzinne show, sprawiając, że pod scenę zaczęła zbierać się coraz większa ilość festiwalowiczów.
Większość z nich czekało na zespół, który na scenę wszedł po 21. mowa tu o formacji Cansei De Ser Sexy. Ciekawostką jest fakt – że NYPC i CSS to dobrzy znajomi – którzy mają na swoim koncie wspólną trasę koncertową.
Selector Festival @ 80bpm.net
Napisali na: 80bpm.net
Za nami pierwsza edycja festiwalu, który ma wszelkie predyspozycje ku temu, by stać się naprawdę ważnym punktem na mapie europejskich imprez muzycznych.
Pogoda okazała się dla festiwalowiczów o tyle łaskawa, że nie padał siąpiący od kilku dni w Krakowie deszcz. Było za to bardzo zimno, ale czy jest w ogóle coś, co może powstrzymać festiwalowego zwierza? Zresztą organizatorzy zabezpieczyli nas na wypadek zemsty matki natury, przykrywając wszystkie sceny nowoczesnymi namiotami. Za to wielki plus. Dopiero drugiego dnia w nocy rozpętała się porządna burza, która wystawiła na próbę namioty Selectora.
Mały wielki festiwal. Selector Festival
Napisali w Gazeta.pl:
W weekend odbyła się pierwsza edycja Selector Festivalu. Na Błoniach zagrali m.in. Röyksopp, Franz Ferdinand, CSS i Orbital, których w ciągu dwóch dni słuchało blisko 10 tys. osób. Tak spektakularnego debiutu imprezowego w Krakowie jeszcze nie było.
“6 czerwca 1979 r. Kraków z PRL-owskiej szarzyzny zmienił się w kolorowe, przybrane żółtymi i białymi wstążkami miasto. Ci, którzy czekali wieczorem na Błoniach na helikopter z Janem Pawłem II, trzymali w rękach goździki przybrane asparagusem” - pisaliśmy w sobotę w “Gazecie”. W weekend miało to znaczenie niemal symboliczne. Tam gdzie lądował kiedyś Karol Wojtyła, stanęły ogromne niebieskie namioty, a młodzi ludzie byli ubrani jeszcze bardziej kolorowo. Tylko zamiast słuchać słów polskiego papieża, tańczyli przy muzyce - na Selector Festivalu. I wywołali małe kontrowersje.